wtorek, 25 października 2011

Ach, te rzemienie!

Rzemykowe bransoletki cieszą się powodzeniem już od dłuższego czasu. Jeśli ktoś kilka lat temu powiedziałaby mi, że tak będzie, nie uwierzyłabym. Co może być fajnego w rzemieniach? Nosiło się je w latach 90., szybko płowiały i wyglądały naprawdę niechlujnie. Dziś widzę, że nie miałabym racji. Rzemienie w dzisiejszym wydaniu mogą być zarówno luzackie, jak i eleganckie. Z tego samego rzemienia można stworzyć i bardzo kobiecą bransoletkę, i biżuterię dla prawdziwych mężczyzn. Dlatego tak bardzo je polubiłam i co jakiś czas do nich wracam.



1 komentarz:

  1. A ja sie ciagle nie moge przekonac do tego typu bizuterii,mimo,ze bylam wielkim maniakiem rzemykowym w latach 90tych;) Mimo to bardzo podoba mi sie polaczenie koralikow typu pandora (?) z rzemieniem w pierwszej bransoletce.

    OdpowiedzUsuń