Plusem upalnej, letniej pogody jest to, że łatwiej robi mi się zdjęcia nowościom. Dzisiaj mam dla Was mały misz masz, czyli każda rzecz z innej bajki.
Zawieszka z koralem filipińskim. Kocham ten kamień, ma świetną fakturę i niepowtarzalny wzorek. Koral i agat chyba już zawsze będą w grupie moich ulubionych kamieni ;)
Tym razem cały naszyjnik z koralem, onyksem i szkłem. Bardzo fajnie prezentuje się na szyi.
Kolejny naszyjnik nazwałam BASTET, bo jak tylko zobaczyłam ten cudowny agat, skojarzył mi się ze starożytnym Egiptem, do tego dodałam zapięcie w kształcie kota - i wyszedł zjawiskowy amulet egipskiej bogini polnów, miłości i płodności. Bardzo mi sie podoba - ten agat ma chyba jakąś magiczną moc.
Kolczyki - dyndaje - niby nic, a dzięki połyskującym szklanym koralikom ślicznie sie prezentują, szczególnie teraz - w pełnym słońcu.
Czasami wydaje mi się, ze przesadzam z tymi dyndałkami. Ale nic nie poradzę - sama uwielbiam dłuuugaśne kolczyki - kocham to uczucie, kiedy czuję je aż na szyi ;)
Pozdrawiam z gorącego Gdańska i przypominam o moim
CANDY - wyniki już za niecałe 2 tygodnie. Zapraszam również do rozdawnictwa na Facebooku. Ze względu na ogroną ilość osób, które już sie zapisały, przewiduję dodatkowe niespodzianki. Można zapisywać się
TU.