środa, 27 października 2010

KORALOWYCH JARMARKÓW!!!! (ratatatata..!!!)

Dzisiaj wyjątkowo KORALOWY dzień. Ale nie tylko z tego powód jest to niezwykły post, ale o tym będzie za chwilę. Jak już kiedyś wspominałam, darzę szczególnym uczuciem zarówno biały jak i filipiński koral. Oba mają niepowtarzalną fakturę, która sama w sobie jest największą ozdobą kolczyka czy innej biżuterii. Ostatnio moje gusta zwróciły się w stronę łańcuszków, a przyznam, że kiedyś nie przepadałam za elementami łańcuszkowymi w biżuterii. Jak widać gusta się zmieniają.

Takim oto psosobem powstały te oto kolczyki:


 Będą idealne dla fanek wszelkiego rodzaju dyndadeł - są  bardzo długie ( ok. 8 cm). Jest to też jedno z moich ulubionych połączeń kolorystycznych. Duet czerwieni i bieli jest nie tylko elegancki  ikobiecy ale również przyciągający uwagę.

Nadeszła ta chwila. Mój pierwszy raz. Oto moje pierwsze kolczyki wykonane w srebrze:



Tak naprawdę tylko bigle są srebrne, ale w zasadzie bigle stanowią większą część kolczyka, więc chyba możemy wspólnie przyjąć, że są to kolczyki SREBRNE?! ;) Bigle leżały dobre dwa tygodnie, zanim odważyłam się cokolwiek z nimi robić. W końcu z namaszczeniem wyjęłam je z woreczka i zaczęłam działać.I przyznam szczerze, że srebro wymusza niejako na mnie jednocześnie OBOWIĄZEK i POTRZEBĘ wykonania wszystkiego  wyjątkowo starannie i zgodnie z wcześniejszym zamierzeniem. ;) Uznałam, że koral filipiński sam w sobie jest ozdobą, dlatego zdecydowałam się na skromną klasykę. Jednak właśnie dzięki temu kamieniowi tak naprawdę skromnie to te kolczyki nie wyglądają ;)

wtorek, 26 października 2010

Podróż w tropiki i wilcze jagody

Dzisiaj przenosimy się w tropiki. Jesli wytężymy wzrok, to zobaczymy...

... papugę...


... leniwca Otunia...



Oraz wilcze jagody :)






Mam nadzieję, że wycieczka Wam sie podobała i mogę zaliczyć ją do udanych? ;)

wtorek, 19 października 2010

Łooo Panie...!

... ile kolczyków!!!

Dzisiaj trochę zaszaleję - pokażę Wam najnowsze kolczyki, które p0owstały dziś i wczoraj. Wszystkie poza niebiesko-czarnymi mają jakieś elementy modelinowe.

1. Tukany + marmur + plastik ( oczy)

2. Ptasie gniazdo: modeilna + elementy metalowe




3. Robale modelinowe + szkło


3. Znany już Wam czarno - czerwony modelinowy koralik w duecie ze szkłem i posrebrzanym łańcuszkiem



4. Czarno - niebieskie szklane korale + elementy posrebrzane + czarny szklany koralik = troszeczkę barokowy klimacik ;)


niedziela, 17 października 2010

Ta zielooona niedzieeeelaaa...

Właściwie w tytule posta powinnam napisać "sobota", bo kolczyki powstały właśnie wczoraj, ale jako, że musiały przejść imprezowy chrzest bojowy, przedstawiam Wam je dzisiaj. Małe, skromne. Ale za to z nefrytem w pięknym odcieniu zieleni, któy jest jakby trochę przydymiony. No ale oceńcie sami.



sobota, 16 października 2010

Stare nowości

Tak, tak wiem - nowości nie mogą być stare. A u mnie są ;) O proszę jakie cuda się dzieją u Wilczex ;) A odpowiedź na tajemniczą zagadkę " Jak to się stało" jest prosta: modeliniaki ulepiłam już jakiś czas temu, dość dawno, ale dopiero teraz zrobiłam z nich kolczyki. Wychodzi na to, że kosmici jednak istnieją:

Pika-kot, czyli krzyżówka pikachu z kotem domowym ;)




No i roboty Robert i Roland - przyjazne maszyny z kosmosu. Robert obiecał składać mi pudełka na paczki z biżuterią ;) Niestety chłopaki są niefotogeniczni - mówią, że to wina jakiegoś pola magnetycznego ;)



poniedziałek, 11 października 2010

To co mi wychodzi najlepiej....

...to gadanie. Więc przegadam tego posta. A mam Wam sporo do powiedzenia. Po pierwsze: Wygrałam candy organizowane przez Raj Lal , czym przeżyłam blogowy chrzest bojowy, bo jak do tej pory nie udało mi się wcześniej nic wygrać. A cukieras nie byle jaki. Już nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie do mnie paczka!Oto banerek rozdawajkowy, który przyniósł mi szczęście :





Druga, nie mniej miła sprawa to moje pierwsze WYRÓŻNIENIA ;) Bardzo dziękuję Imaginarium, oraz Magdzie  za to, że doceniły moją pracę i serce, które wkładam zarówno w te udane jak i te mniej udane prace. Oba wyróżnienia mają podobne reguły, więc pozwólcie, że wyróżnię 10 osób łącznie dla pierwszego i drugiego wyróżnienia. Ale najpierw słoneczny, radosny i pogodny ( cyli taki jak ja po otrzymaniu tych wyróżnień) oraz słooodki i czekoladowy banerki wyróżnienia ;)


Oto blogi wyróżnione przeze mnie. kolejność przypadkowa oczywiście ( mam nadzieję, ze nigdy nie będę musiała układać blogów od najciekawszego do najmniej ciekawego, bo to chyba niemożliwe. Wszystkie Wasze blogi są bardzo ciekawe, mimo, że każdy pisze inaczej i o czymś innym. A może właśnie dlatego? ;) )

1. Kica Bijoux za przepiękne wrappki, a szczególnie za kota wrappowanego ;). Wire wrapping strasznie mi się podoba, od czasu do zasu próbuję w nim swoich sił, z różnym, najczęściej miernym, skutkiem. A wrappowany Kot Kicy jest prześwietny. ;)
2.  Malowany Imbryczek za przepiękne scrappowanie, uwielbiam oglądać jej prace, są eleganckie ale zarazem świeże i młodzieńcze.
3. Olgę, autorkę bloga handmade za cudowne ogniwkowe zaplatańce, które dla mnie chyba zawsze pozostaną czarną magią,
4. OOAK Moja Pasja - w sumie nie wiem za co przyznać to wyróżnienie. Czy za laleczki czy za szydełciaki... Wszystko, co znajduje się na tym blogu jest słodkie, ale nie przesłodzone, pomysłowe, ale nie przekombinowane. To po prostu niewiarygodne, że można takie rzeczy zrobić "tymi ręcami".
5.  Плюшкин za genialne misie, które aż krzyczą, żeby je przytulić ;) ( за Вашы куклы, которые чуть - чуть не кричат, чтобы их  прижать)
6. Mój Zakątek Decoupage za śliczny decoupage. Jest to dziedzina sztuki, która strasznie mi się podoba, ale moje pierwsze poczynania z deco zawsze są odsuwane " na potem". Dlatego tym bardziej doceniam cudze prace, szczególnie, jesli są tak pięknie skomponowane i tak dokładnie wykonane jak te prezentowane na wyróżnionym blogu. :)
7. Z Całego Serca za przepiękne szydłkowe serducha. Szydełkowanie czy szycie od zawsze było moją zmorą, nie potrafię nawet prosto fastrygować. ;) Dlatego podziwiam tych, którzy potrafią to, czego ja nigdy nie umiałam i umieć nie będę. Serca na tym blogu są cudowne, a jak już kiedyś wspominałam w którymś poście nie przepadam za sercami i tego typu rzeczami. Te jednak są inne - nie są trywialne i oczywiste. Ale najlepiej będzie jak zobaczycie sami ;)
8. Мир Наших Кукол za cudowne misie trochę jak z horroru, ale jednocześnie bardzo przyjazne ;) ( за ваше куклы, немножко как из ужаса, но оооочень красивые и дружественные)
9. Neuromuza przede wszystkim dlatego, że pisze się tam o niespotykanej i nieznanej szerszemu gronu muzyce, która baaardzo do mnie przemawia. Ale nie tylko dlatego postanowiłam wpuścić tego rodzynka do grona "hand-made'ów". Wybrałam ten blog również dlatego, że wiem, jaką pasją jest dla Majtera muzyka, jak wiele  dla niego znaczy i jak dużo o niej wie. Jeśli nie powiecie mu, żeby się wreszcie zamknął będzie nawijał o muzie 24 h na dobę. ;) Co więcej mogę powiedzieć o Majterze co warte jest przez Was zapamiętania? Jest straaaasznie sympatyczny i wolny ;)
10. Tygrysie Oko - przede wszystkim za filcaki, ale nie tyko. Również za radość, jaka bije od Hani, którą czuć nawet przez internet. Aż strach spotkać się z nią na żywo ;)

A teraz zasady zabawy:
1. Zapisz zdjęcie, które jest powyżej i umieść je na własnym blogu
2. Przyznaj nagrodę 12 innym bloggerom.
3. Zalinkuj blogi, którym przyznałaś nagrodę.
4. Zostaw komentarz ze stosowną informacją o nagrodzie na odpowiednich blogach.
5. Podziel się linkiem do bloga osoby, która przyznała ci tę nagrodę.


Dodatkowo w wyróżnieniu od Magdy trzeba podać listę rzeczy, które czynią Was szczęśliwymi. Zatem :

Jestem szczęśliwa, gdy na dworze świeci słonko, kiedy mogę poleżeć dłużej w łóżku i poczytać książkę, kiedy mogę sobie pozwolić na długi gorący prysznic, kiedy mam taki przypływ weny, że mnie rozsadza i prostu ręce same się rwą do druta czy modeliny, kiedy dostaję prezenty bez okazji i kiedy to, co ja komuś podaruję wywołuje na twarzach uśmiech, kiedy wiem, że nie zmarnowałam dnia, kiedy widzę postępy w tym co robię oraz kiedy rano otacza mnie na wpół śpiące, opiekuńcze ramię.

To by  było na tyle ględzenia jeśli chodzi o dzisiejszy dzień. Jeszcze raz dziękuję dziewczynom za wyróżnienia. Dzięki nim bardziej wierzę we własne siły, to jak energetyczny kopniak motywujący do działania i likwidowania niedociągnięć.






czwartek, 7 października 2010

Cztery razy po dwa razy ;)

Dzisiaj zaprezentuję rezultaty moich wczorajszych zmagań, a zarazem pierwsze podejście do tego typu pracy z drutem... ;) Zainspirowałam się kolczykami, które kiedyś zakupiłam w Internecie no i oczywiście tym, że nie mam twardego drutu, wiec musiałąm wykorzystać miękki, który leżał parę miesięcy i nie miałam na niego pomysłu. Ale nadszedł w końcu jego czas i oto co mi wyszło. Jest i trochę minimalizmu i trochę mniej, ale oceńcie sami:








edit: zapomniałam dodać, że wszystkie koraliki poza małymi niebieskimi to modelina mojej roboty. Ten jeden maluszek to marmur. ;) Pozdrawiam

wtorek, 5 października 2010

Minimalizmu ciąg dalszy i trochę koloru

Poszłam wczoraj za ciosem, bo nie dość, że minimalizm wkroczył na mojego bloga, to na dodatek dości od dłuższego czasu w portfelu a ostatnio w składzie korali i półfabrykatów. Zatem powstała taka oto minimalistyczna wrappowana bransoletka z zielonym oczkiem:







Kolejna bransoletka może stanowić komplet do pokazywanych wcześniej kolczyków z modeliny. Może, ale nie musi. Szklane czarne koraliki fajnie wydobywają kolory modelinowego korala. Całość zapinana na zapięcie bali.


poniedziałek, 4 października 2010

Mini post

Mini kolczyki, a więc i post będzie minimalistyczny. Powiem tylko tyle, że strasznie się namęczyłam nad tymi kolczykami. Ale po prostu musiałam w ten sposób ozdobić ten agat palony ( który kocham, nawiasem mówiąc). Skoro minimalizm, to pełną gębą - zatem pokażę tyko jedno zdjęcie ;)