czwartek, 31 marca 2011

Półmetek za nami ;)

Mówiąc o półmetku mam oczywiście na myśli ,że jest to mój 60 post, a zatem już bliżej niż dalej do magicznej 100 ;) Tradycyjnie pokażę kilka nowości.

Tak mi się spodobało w tropikach, że postanowiłam jeszcze coś niecoś dorobić ;)




 Pozostając w tematyce Fimo:



No i kilka nie-fimaków, żebyście nie mówili, że się lenię ;)

Nadal pozostaję w klimatach afrykańskich. Do "żyrafiastej" bransoletki i naszyjnika są jeszcze kolczyki, niestety strasznie uparte i nie dają sobie zrobić zdjęcia.




Tu zdjecie "trochę" kiepskie, ale mam nadzieję ,że coś na nim zobaczycie ;)

No i reszta, dla której nie mogę znaleźć żadnego sensownego komentarza w tej chwili (wybaczcie, ale odczuwam niedobór kofeiny w organizmie) ;)




5 komentarzy: