Ostatnio pisałam sporo, ale rzadko dodawałam coś nowego. Czas się zrehabilitować. Dzisiaj przygotowałam część nowości, które powstały w ostatnich dniach. Nie pokazuję wszystkiego na raz, żeby Was nie zamęczać ;)
1. Naszyjnik ze szkła, onyksu i metalowej pandorkowej czachy.
2. Szklana bransoletka z trzema posrebrzanymi łańcuszkami, które można zapinać jak na załączonym obrazku, albo tworzyć własne wariacje na ten temat ;) Zakochałam się w tych czerwonych maleństwach ;)
3. Kolejna bransoletka, tym razem w mutikolorowym howlicie, ze szkłem i onyksem. Optymistyczna i radosna, w sam raz na wiosnę ( która przychodzi i przychodzi a przyjść nie może) ;)
4. I wreszcie - klasyczne posrebrzane kolczyki z kwarcem.
Na koniec chciałabym powiedzieć, że dokładnie za miesiąc minie rok odkąd zrobiłam swoje pierwsze w życiu kolczyki. Ależ ten czas leci. Spodziewajcie się niespodzianek z tej okazji ;)
Bransoletka jest cudna! :)
OdpowiedzUsuńRany, to już rok? No leci, leci... Ale też postępy zrobiłaś ogromne :)
OdpowiedzUsuńbransoletka mnie oczarowała :) Zrobiłam też ciacho z przepisu poniżej. Obfocone już jest na moim blogu :)blogu. Pychotka!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka