sobota, 9 kwietnia 2011

Po kiermaszu i przed kiermaszem ;)

Wiosenny kiermasz w Gdyni już za mną - poznałam wielu wspaniałych ludzi, od których biła radość życia i optymizm ;) Wróciłam do domu naładowana pozytywną energią, której starczy na bardzo długo ;) Jednym słowem uważam kiermasz za udany,miła atmosfera i przyjemnie spędzony czas - czegóż chcieć więcej w sobotni wiosenny dzień?

A już jutro zapraszam na kolejny kiermasz, tym razem w Gdańsku, w Plamie. Więcej o kiermaszu TUTAJ. Na pewno będzie kilka nowości, zrobionych przeze mnie specjalnie na tę okazję ( już parzę kawkę w moim nowym nabytku - prześlicznej filiżance z wymianki kiermaszowej).

A tymczasem dowód na to, że się nie leniłam na dzisiejszym kiermaszu ;)

4 komentarze:

  1. śliczności. W oczy rzuciły mi się bardzo pawie kolczyki. Piękna biżuteria. Ja jestem na etapie szykowania się do swojej pierwszej wystawy.Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślczna biżuteria! Szkoda, że to aż ok. 600km ode mnie. . .

    OdpowiedzUsuń
  3. no nie wiadomo czy prawa strona ładniejsza, czy lewa ;)..uznanie podbudowuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozdrawiam i gratuluję świetnych pomysłów na niebanalną biżu :)

    OdpowiedzUsuń